piątek, 30 października 2015

Rozdział 26

Wszyscy podługim namysleniu, postanowili że pojadą na biwak do lasu.
Większość nie chciała się zgodzić, no ale jednak pojechali. Logan i chłopaki powiedzieli że będą spali w autokarze i grali w grę, która no chyba nie wszystkim będzie sie podobała. Kiedy wszyscy się
już spakowali, zeszli na hol w Palmwooods. Przyjechał ich autokar, który był prowadzony przez Logana. Jak dojechali na miejsce byli bardzo zadowoleni. Bardzo spodobalo im sie miejsce gdzie mieli mieszkać przez dwa dni. Kiedy obejrzeli teren lasu, Logan ich zawołał na omówienie gry.
-Uwaga!!! Gra polega na tym, że sa grupy 2-osobowe. Każda grupa ma kolorową flagę, ktora jest ukryta w bazie przeciwnika. Wszystkich baz w lesie jest cztery, czyli Lucy nie gra i ona chowa flagi. Każda grupa dostanie mapę z zaznaczonymi bazami, oraz autokarem. Ubierzcie sie na czarno i weźcie ze soba liny,apteczkę i resztę potrzebnych rzeczy. Gra rozpoczyna się o 20:00. Wszystko jasne??- powiedział Logan.
-Tak, jasne a jakie są grupy i kolory?-spytał zainteresowany Carlos.
-Dobra ty i Tina jesteście w grupie zielonej.James i Natasha w pomarańczowej.Kendall i Jo w czerwonej, a ja i Camille w niebieskiej.
Gra rozpocznie sie za ok. godzinę, więc macie czas na przygotowanie się.-powiedział Logan.
Bardzo szybko minął czas pzreznaczony na wyszykowanie się. Gra jużpo 50 minutach się skonczyła. Wygrali ją grupa czerwonych,czyli Kendall i Jo. Wszyscy byli bardzo szczęśliwi i pomimo ich początkowemu nastawieniu bardzo im sie podobała gra. Wrocili z gry i poszli spać. Drugi dzień minął przyjemnie. Rozpalili ognisko i piekli kiełbaski.Uśmiechnięci wrócili do domu. A na miejscu czekała ich niespodzianka....

__________________CDN___________________________________
Tak więc ciąg dalszy nastąpi. Wiem długo mnie nie było i to przez szkołę, ale w poniedziałek mam wolny więc będe pisać o ile będe miała "wene". Pamiętajcie ja o was wcale nie zapomniałam, jak bede mogła to odezwę się.                                             Izka<3
 

czwartek, 8 października 2015

Wielkie przeprosiny

Bardzo was przepraszam, ale moja mama powiedziała że przez oceny mam zakaz internetu a mam tylko2 jedynki, ale cóż . Powiedziała że jeżeli nic nie przeskrobie to w sobotę będę mogła wejść na komputer i wtedy wstawię rozdział.

niedziela, 4 października 2015

Post

Taaak !!! Komputer już jest bardzo się cieszę nowego rozdziału dziś nie wstawię ponieważ jestem w połowie ale do jutra już chyba skończę.
Ostatni oglądałam film (macie tutaj jego zwiastun) :